tekst powstał w listopadzie 2021
Przedwzmacniacz lampowy ECC82/ECC88 w topologii Lamm
Wybitny przedwzmacniacz ECC82 ECC88 klon układu Lamm
Nie mam odrębnej sekcji dla przedwzmacniaczy, a nie jest to też produkt chiński, więc najlepszym miejscem dla tego przedwzmacniacza będzie właśnie ta sekcja ze wzmacniaczami lampowymi.
Firma LAMM INDUSTRIES, INC. została założona w 1993 roku i jest prowadzona przez Vladimira Lamma urodzonego we Lwowie w 1945 roku Rosjanina, który wyemigrował do USA. Jest to firma jednego aktora, a marka LAMM jest ucieleśnieniem ogromnego doświadczenia Vladimira, nieugiętej motywacji i miłości do muzyki. Jest on zaangażowany w cały proces rozwoju produktu, od koncepcji po wdrożenie do produkcji i osobiście stoi za każdym produktem.
LAMM INDUSTRIES, INC. zyskała światową reputację dzięki projektowaniu wysokiej klasy produktów audio o zdumiewającej jakości brzmienia.
LAMM wykorzystuje technologię lampową i półprzewodnikową wraz z innowacyjną inżynierią, aby tworzyć produkty, które wielu okrzyknęło klasą referencyjną. Wszystkie produkty są projektowane i produkowane w USA i są objęte trzema patentami amerykańskimi. LAMM INDUSTRIES tworzy jedne z najlepszych komponentów audio na rynku. Są drogie, ale stanowią inwestycję w długofalową satysfakcję muzyczną i bezkompromisową jakość dźwięku.
Słuchałem Lamma końcówek i przedwzmacniaczy z dużymi kolumnami Wison Audio (Alexandria albo Maxx) w Las Vegas w 2003 lub 2006 roku. Nawet spotkałem wtedy Lamma i z nim rozmawiałem. Niestety nie zachowało się zdjęcie z tej wizyty na jego stanowisku. Pamiętam natomiast stamtąd wybitny dźwięk, jeden z 2-3 najlepszych na wystawie. Wiedziałem, że jeśli spotkam wzmacniacz lub przedwzmacniacz, który będzie miał naprawdę coś wspólnego z topologią Lamma to musi to być dobra rzecz. W ten sposób dosyć późno znalazłem na krajowych forach elektronicznych i audiofilskich, w internecie wpisy na temat „wybitny przedwzmacniacz lampowy ECC82 ECC88”. Zainteresowało mnie to i zaczęłam się wgłębiać w to, co jest określane na forum właśnie jako Wybitny przedwzmacniacz o topologii Lamm lub Lamm clone. Intuicja podpowiadała mi, że może rzeczywiście jest to wybitny projekt, a intuicja jest ważna w takich sprawach, aby nie zmarnować czasu i pieniędzy na konstruowanie czegoś co mnie potem nie zadowoli. W ten sposób stałem się posiadaczem tego przedwzmacniacza. Na wstępie mogę powiedzieć, że konstrukcja ta nie ma nic wspólnego z przedwzmacniaczami sprzedawanymi w Chinach, głównie na Aliexpress, a wcześniej jako LIte LS60 lub LS69, które też były z tą konfiguracją lamp ECC82+ECC88. Tamte konstrukcje są reklamowane jako klony Audio Research i brzmią słabo. Miałem taki przedwzmacniacz ARC klon i Lite LS60 i był on wielkim rozczarowaniem. Ciemny, niemrawy dźwięk bez życia i powietrza, bez względu na zastosowane lampy i kondensatory, czyli zupełne przeciwieństwo tego przedwzmacniacza wzorowanego na topologii przedwzmacniacza lampowego Lamm, ale z zasilaczem inspirowanym Audio Note M2X.
Ale do rzeczy, najpierw kupiłem zielone płytki przedwzmacniacza Tube preamplifier ECC82/ECC88, które co jakiś czas pojawiają się w sieci na Allegro lub w innych miejscach i sam złożyłem na desce przedwzmacniacz, w oparciu o posiadany oryginalny zasilacz Audio Note Kit M2X Canada i 2 duże transformatory EI oraz dławik 10H. Większość części posiadałem w domu. Na dole jest zdjęcie płytki drukowanej i prototyp na desce, który zagrał tak dobrze z markowymi końcówkami mocy VTL MB-450 Signature i DAC Audio Note 3.1x Black Gate, że wszedłem głęboko w temat tej konstrukcji. Wsadziłem do tej deski najlepsze części; elektrolity Audio Note Rubycon 500V, V-Capy, Mundorfy Supreme, Mundorfy EVO in Oil. Lampy NOS Bendix, Mullard, Amperex oraz Telefunken.
Po przełożeniu do obudowy, złożony przeze mnie przedwzmacniacz wygląda w środku tak. Ma bardzo rozbudowaną sekcję zasilania z ciężkimi transformatorami i dławikiem
Konfiguracja użytych części
Przedwzmacniacz trafił do mojego głównego systemu w X 2021 i napędza monobloki VTL, które dystrybutor za aktualny model wycenia obecnie na prawie 100.000zł, co świadczy o potencjale tego przedwzmacniacza. Zrobiłem eksperymenty z zastosowanymi częściami i uzyskałem bardzo dobre rezultaty stosując w płycie przedwzmacniacza jako sprzęgające lampy kondensatory 10uF (SCR 10uF + bocznikujący Mundorf Supreme 0,22uF), 2,2uF (Mundforf EVO Oil 2.2uF + bocznikujący Mundorf Supreme Silver in Oil 0.1uF). Kondensator międzystopniowy to Mundorf Supreme 0,01-0,1uF ( zależnie od zakłóceń z sieci energetycznej, przy braku zakłóceń mógłby być nawet 0.22uF). Kondensatory elektrolityczne 100uF 500V to Rubycon Audio Note, podobnie duże elektrolity w zasilaczu to Audio Note Rubycon. Lampy w zasilaczu to NOSy prostownicza Bendix oraz ECL82 Mullard. Jako lampy w sekcji przedwzmacniacza bardzo dobrze spisują się NOSy ECC88 Amperex Holland (mogą być też Philips Holland) oraz ECC82 Telefunken. Jak ktoś nie potrzebuje tak drogich lamp, można zastosować sovieckie dobre NOSy 6N23P 6Н23П, względnie 6N1P oraz odpowiedniki ECC82. Te części głównie decydują o brzmieniu.
Brzmienie
Powiem tylko przestrzeń, wyrafinowanie, namacalność, a potęga i wybuchowa dynamika wgniata w fotel. Ten przedwzmacniacz potrafi ożywić każdy anemicznie brzmiący wzmacniacz, który się wydaje, że nie ma mocy lub wydajności prądowej. Poprawia on brzmienie praktycznie każdego wzmacniacza lampowego, w tym zintegrowanego oraz tranzystorowych końcówek. Wzmacniacze tranzystorowe otrzymują w jego towarzystwie nowe życie. Jest bardziej neutralny, niż magiczny, czy romantyczny i z ogromnym wykopem. Wzmacniacze podpięte do tego preampa wydają się jakby miały 2x większą moc i znacznie lepszy bas, bez utraty wyrafinowania i przy zachowaniu ich sonicznych indywidualnych właściwości. Jedynie wzmacniacz Audio Note Kit 1 i przeważnie romantycznie brzmiące wzmacniacze na EL34 nie potrzebowały tego przedwzmacniacza i nie poprawił on ich brzmienia. Wzmacniacze o bardzo magicznym , romantycznym brzmieniu utracą częściowo te właściwości i po podpięciu tego preampu staną się bardziej neutralne. Żaden preamp oprócz Audio Research Reference nie umiał tak wysterować moich końcówek VTL MB-450 Signature. Nastąpiło wybitne dopasowanie tych urządzeń. Bardzo dobre efekty uzyskałem także ze wzmacniaczem Air Tight ATM 1, który rozwinął skrzydła dopiero z tym preampem i bez utraty słodkości, choć magii mogłoby być nieco więcej. Bardzo dobre też zgrał się z chińskim wzmacniaczem Line Magnetic LM 211, także na lampach EL34, który jako integra niezbyt mi się podobał, ale z przedwzmacniaczem Lamm zagrał wybitnie i jak wzmacniacz lampowy, który ma przynajmniej 60W. Dzięki temu pozostał w moim systemie. Również znakomicie Lamm klon zagrał z hybrydową końcówkami mocy Vincent SP-331 oraz końcówkami nocy Spectral, Naim NAP250 oraz NAP200, daleko przewyższając możliwości dedykowanych przedwzmacniaczy marki Naim. Kapryśna lampowa japońska końcówka mocy Sanei Lab na Triodach 211 sterowana „Lammem” uzyskała także bardzo dobry efekt, a ten wzmacniacz dotąd grał dobrze tylko z przedwzmacniaczem Kondo KSL klon. Z żadnym innym przedwzmacniaczem się nie zgrywał lub był on za słaby sonicznie dla Japończyka.
Opis kompletnego przedwzmacniacza
W następnej kolejności dostałem do przetestowania zmontowany, kompletny przedwzmacniacz z pilotem, który ostatecznie także zamówiłem do mojego drugiego systemu. Czegoś tak starannie złożonego w domowych warunkach nigdy nie widziałem, taka pieczołowitość i dbałość o szczegóły, prowadzenie okablowania itp. Jest to bardzo starannie zaprojektowany przedwzmacniacz i dopracowany w szczegółach. Po prostu mistrzostwo świata, szczególnie po wdrożeniu zaproponowanych przeze mnie pewnych zmian w konstrukcji i zastosowaniu bardzo dobrych części na pokładzie. Finalnie jestem więc posiadaczem 2 sztuk tej konstrukcji, prototypu który sam złożyłem na desce i potem przełożę go do obudowy, którą zamówiłem wraz ze zdalnym sterowaniem Lite Alps 27 Blue oraz dopieszczonego przez Marmik (Mariusza) egzemplarza z poniższych fotek także z takim samym zdalnym sterowaniem. Ta konstrukcja będzie u mnie sterować dwoma systemami, głównym w domu oraz IV systemem, który mam poza miastem. Jest to jeden z najlepszych przedwzmacniaczy jakich słuchałem.
Poniżej schemat złożonego przeze mnie prototypu, w tym schemat zasilacza, który użyłem. Żarzenie lamp ECC82 jest podłączone szeregowo, więc w rzeczywistości napięcie spada do 6,2V z obciążeniem (a nie tak jak na rysunku, gdzie jest 12.5V). Docelowy przedwzmacniacz od Marmik wykonany został z uwzględnieniem moich uwag co do konstrukcji oraz z wykorzystaniem powierzonych najlepszych kondensatorów.
Podsumowanie
Wybitny przedwzmacniacz ECC82 ECC88 Lamm klon, odpowiednio skonfigurowany – zastosowane części, poprawia brzmienie praktycznie każdego wzmacniacza lampowego, w tym zintegrowanego oraz tranzystorowych końcówek. Wzmacniacze podpięte do tego preampa wydają się jakby miały 2x większą moc i znacznie lepszy bas, bez utraty wyrafinowania i przy zachowaniu ich sonicznych, indywidualnych właściwości. Super, życiowe odkrycie, dlatego posiadam 2 takie przedwzmacniacze. Pamiętajmy jednak, że nie jest to przedwzmacniacz o magicznym lub romantycznym brzmieniu, a raczej neutralno-dynamicznym. Także jakby ktoś chciał podkreślić romantyczne właściwości swojej końcówki mocy to niezbyt będzie się do tego nadawał.
tagi
Lamm preamp clone
ECC82 ECC88 Marmik
Lamm ECC82 ECC88 tube preamplifier
preamp Lamm clone
przedwzmacniacz lampowy ECC82 ECC88 w topologii Lamm
przedwzmacniacz Lamm
wybitny przedwzmacniacz ECC82 ECC88
ECC82 ECC88 preamp
tube preamplifier ECC82/ECC88
ECC82 ECC88 przedwzmacniacz lampowy