Interfejs cyfrowy Audio GD DI-20HE Accusilicon 90/98M Edition

AUDIO-GD DI-20HE to cyfrowy interfejs audio z wejściami USB i coaxial oparty na włoskim Amanero 384 Combo jest całkowicie zoptymalizowaną i częściowo przeprojektowaną architekturą względem wcześniejszych wersji, w celu wysokiej jakości cyfrowego przetwarzania sygnału audio z wyjścia USB komputera. Dodatkowo może służyć do poprawiania transmisji coaxial z transportu CD do DAC poprzez wejście coaxial lub konwertować sygnał z wejścia coaxial na I2S HDMI, wówczas jest przetwornikiem DD bez udziału USB. Starannie dobrane komponenty, takie jak kondensatory NOVER i zegary accusilcon oraz oprogramowanie FPGA, zapewniają wyraźnie słyszalną poprawę jakości dźwięku. Jest to najwyższy model interfejsu USB od Audio-GD, gdyż jest jeszcze 2x tańszy wariant (DI-20) bez zasilania regeneracyjnego. Interfejs wypożyczyłem od znajomego audiofila Piotra z Wałbrzycha, w celu porównania z najlepszym moim interfejsem Singxer SU-6 oraz kartą PCI-E spdif AES Pink Faun.

Złącza na  pokładzie

Wejścia cyfrowe

INPUT
Koncentryczne wejście audio S / PDIF RCA 75 Ohm (0,5VPP przy 75 Ohm).

WEJŚCIE 10 MHz
Zewnętrzne wejście zegara 10 MHz (0,3 VPP -3 VPP przy 50 omach)

INPUT USB Wejście
audio USB? USB2.0 / USB3.0)

PORT AKTUALIZACJI 10-pinowy port
Aby podłączyć Altera Blaster i kontynuować aktualizację oprogramowania układowego FPGA z Windows, używając oprogramowania do programowania Altera. Te aktualizacje są przeznaczone do ulepszenia funkcjonalności i / lub jakości dźwięku.

Wyjścia cyfrowe

AES / EBU OUT
Złącze wyjściowe AES / EBU 5VPP przy 110 Ohm)

S / PDIF OUT STD
Standardowe koncentryczne złącze wyjściowe, z wbudowanym srebrnym transformatorem izolującym. (0,5VPP przy 75 Ohm

Wyjście S / PDIF OUT ACSS wykorzystujące technologię transmisji prądu przez koncentryczne 0,5 VPP przy 75 Ohm
To wyjście wykorzystuje technologię współosiowej ACSS drugiej generacji, która zapewnia jeszcze bardziej zmniejszoną degradację sygnału i lepszą jakość dźwięku w przypadku kabla koncentrycznego.

IIS OUT
Sygnał IIS przez wyjście HDMI (3,3 V LVDS przy 110 Ohm). Może współpracować tylko z przetwornikami cyfrowo-analogowymi używającymi dokładnie tej samej definicji pinów. NIE może działać z głównymi urządzeniami audio / wideo wyposażonymi w wejścia HDMI, a podłączenie DI do takich urządzeń może go uszkodzić, w takim przypadku gwarancja nie obejmie napraw.

CLK OUT
Wyjście zegara głównego 256fs lub LRCK / WCLK (3,3 V LVDS przy 50 Ohm).

Zasady działania i główne cechy

DI-20HE ma wbudowaną ultraszybką izolację, aby pracować najbardziej stabilnie bezpośrednio z komputerem.

Interfejs ma wbudowany włoski moduł Amanero USB, jest kompatybilny z USB, WIN, Apple OS / IOS i komputerami typu Linux / Android (obejmuje PI, ROCK64, nowszy model telefonu z Androidem i telewizor).

Wbudowany zasilacz regeneracyjny, który działa jak wbudowany własny generator prądu, w czystej klasie A

Wbudowane złącze wejściowe zegara zewnętrznego 10 MHz.
Wbudowane złącze wyjściowe zegara głównego Wck, typ zegara wyjściowego może ustawić użytkownik.
Wejście USB i koncentryczne (obsługa DOP) może konwertować na HDMI-IIS i wyjście koncentryczne.

Koncentryczny interfejs wejściowy i wyjściowy został zaprojektowany w FPGA, ale nie jest wbudowany w układ USB, ze względu na dużą prędkość FPGA, dzięki czemu może poprawić jakość dźwięku i obsługiwać do 384K.
Wyjście HDMI-IIS może obsługiwać PCM i DSD za pośrednictwem menu wyświetlania.
Wbudowany w najlepszy dźwiękowy transformator rdzeniowy R i 13 grup ultra zasilaczy staje się zasilaczami dwustopniowymi, oddzielnie zasila różne części układu.
Zbudowany na szybkim izolatorze 150 M między interfejsem USB a procesorem sygnału FPGA. Ponieważ izolator może wpływać na transmisję danych i zegara, układ FPGA skorygował taktowanie, aby poprawić jakość dźwięku.
Interfejs USB i procesor FPGA zastosowały te same zegary, aby uniknąć wpływu różnych zegarów na jakość dźwięku.
Tryb przetwarzania danych FPGA można wybrać w trybie równoległym lub szeregowym.
Dane wyjściowe USB IIS są w trybie transmisji szeregowej, wszystkie dane muszą wymagać jednego cyklu zegara do przetwarzania lub przesyłania, jedna ramka danych (w tym dane L i R) musi potrzebować 64 cykli zegara do przetwarzania lub przesyłania, więc dane mają wpływ na 64 cykle zegarowe.
Równoległy proces danych i tryb transmisji wymagają tylko jednego cyklu zegara, aby zakończyć proces danych jednej ramki i przesłać, co może uniknąć wpływu stabilności zegara.
Wejście USB i dane wyjściowe dekodera S / Pdif ponownie łączą się w podwójne dane równoległe 32-bitowe po wprowadzeniu, a wejście DSD ponownie łączy się w podwójne dane równoległe 64-bitowe po wprowadzeniu.
Proces równoległy i tryb transmisji mogą poprawić jakość dźwięku pod względem przejrzystości i szczegółowości, analogowości.
W trybie przetwarzania równoległego wszystkie dane są przetwarzane z częstotliwością zegara 256 fs, ale nie w zwykłym trybie, w którym różne są próbkowane dane muzyczne ze zmienną częstotliwością zegara 64-256 fs. Stała częstotliwość zegara 256 fs sprawia, że ​​sygnał ma dokładniejsze taktowanie w fazie, proces z tym samym taktowaniem, aby zachować ten sam smak dźwięku.
Pełna nowa konfiguracja zegara zarządzającego wbudowanym projektem, ulepszona w taktowaniu zegara.
Wyświetlacz może pokazywać próbkowanie PCM i DSD.
Wbudowany z tyłu przycisk aktualizacji oprogramowania układowego USB i złącze aktualizacji oprogramowania układowego FPGA, aktualizacja oprogramowania układowego bez otwierania urządzenia i obsługa aktualizacji jakości dźwięku w przyszłości.
Konstrukcja wyjścia ACSS SPdif drugiej generacji, wymyślona przez pana Kingwa, która zapewnia bardziej zmniejszoną degradację sygnału i lepszą jakość dźwięku w przypadku kabla koncentrycznego. DI-20 posiada również standardowe koncentryczne złącze wyjściowe, z wbudowanym srebrnym transformatorem izolacyjnym.

Czyste regeneracyjne zasilanie
Regeneracyjne zasilanie działa jak firmowy generator elektryczny wbudowany w jednostkę. Może blokować większość zakłóceń z linii zasilającej, zapewniać ultra czysty zasilacz dla wzmacniaczy audio, odtwarzać najbardziej neutralny i analogowy dźwięk, taki jak sygnał audio dla systemu i użytkowników. Zrównoważony regeneracyjny generator fali wytwarza falę o ultra niskich zniekształceniach 50 Hz, poprzez wzmacniacze zbalansowanie i mocne stopnie wyjściowe, napędza transformatory regeneracyjne, wytwarzając czyste zasilanie AC do oddzielnego zasilacza klasy A dla kanału L i R przedwzmacniacza.
Zasilacz z połączeniem równoległym klasy A ma bardzo wysoką impedancję wejściową, aby uniknąć zakłóceń przez zasilacz wpływających na części sygnału oraz niską impedancję wyjściową z bardzo dużą prędkością i wysoką liniowością, jest to bardzo czysty zasilacz.

Cechy użytkowe i brzmieniowe

Z wyglądu to urządzenie to przerost formy, jest duże, ciężkie i zapakowane w wielkim pudle. Wygląd jest toporny jak wszystkich pudeł od Audio-gd.  Podobne uwagi dotyczą wyświetlacza, w  którym są zaszyfrowane różne ustawienia, skomplikowane i trudne do zapamiętania bez użycia instrukcji. Interfejs AudioGD DI-20HE był testowany na DAC Accuphase DP-91 i wzmacniaczach VTL MB450 Signature oraz na kolumnach Satori i porównywany z Singxer SU-6 z zasilaczem liniowym z transformatorem Telema wzorowanym na Studer. Tryb DD był testowany za pomocą połączeń coaxial z udziałem dodatkowo transportu CD EAD 1000. Następnie interfejs był porównywany na drugim systemie audio z kartą PCI-E spdif AES Pink Faun z DAC Audio Note 3.1x Black Gate oraz wzmacniaczem Sanei Lab 211 sterującym wstęgowymi, dipolowymi kolumnami Bohlender Graebener. Okablowanie w obu przypadkach miedziane, a przewód USB to ciemnoszary Belkin.

Pierwsza próba uruchomienia ujawniła, że urządzenie jest kapryśne. Myślałem, że jest zbyt skomplikowane lub zepsute, gdyż dźwięk się nie synchronizował i przerywał. Okazało się, że ten interfejs nie współpracuje z każdym DACkiem. W połączeniu ze świetnym DAC TDA1541Gold nie chciał współpracować i zrywał synchronizację na połączeniu spdif coaxial. Po podłączeniu z DAC Accuphase DC91 problem zniknął, dlatego test odbywał się z Accuphase i VTLami, zamiast planowanym na początku DAC TDA1541Gold i wzmacniaczu WE 300B. Właściciel urządzenia nie zauważył tego problemu, bo widać z posiadanymi przez niego DACami ten kaprys się nie ujawnił. U mnie nie chciał grać już z pierwszym podłączonym.

Próby tego urządzenia zmieniły moje nastawienie do modułu Amanero, gdyż wcześniej wszystkie DAC z wbudowanym Amanero miały nijaki i  nudny dźwięk, bez emocji, jak „wykastrowany”. Ten interfejs nie wywołał takich skojarzeń. Widocznie droga implementacja Amanero robi swoje. W tanich kartach wejściowych USB takich w cenie do 170$ wolę od Amanero jednak rozwiązania Singxera, np F1, ale z  oddzielnym zasilaniem, a nie poprzez USB z komputera.

Pierwsze próby wykonałem w systemie z DAC Accuphase DP-91, który obsługiwał tylko próbkowanie 44.1 oraz 48kHz, więc wnioski dotyczą jedynie obsługi takich nagrań.

W trybie DD jako układ wpięty do wyjścia coaxial transportu CD i wejścia coaxial DACa obecność interfejsu Audio-gd spowodowała, że dźwięk stał się  bardziej wyrafinowany i uporządkowany, a źródła pozorne są bardziej punktowe, a nie jak duże plamy gdzie ma to miejsce z samego transportu CD podpiętego do DACa. Barwy i inne aspekty są podobne, zmienia się kultura.

Jako interfejs USB w PC audio, w porównaniu do Singxera SU-6 wrażenia nie są do końca jednoznaczne, dźwięk jest wprawdzie nieco bardziej wyrafinowany, wokale są bardziej anielskie, choć ogólnie  jest sporo podobieństw i barwy są podobne (za wyjątkiem niskich składowych), zwiększa się kultura. Też zależy jakie  kryteria będą oceniane, gdyż np jeśli chodzi o bas i jego twardość, zejście i konturowość to miałem wrażenie, że na niektórych nagraniach SU-6 jest nieco lepszy. Trudno ocenić na ile Audio-gd może być lepszy i czy jest lepszy, bo nie od razu rzuca się różnica i dużo zależy też od nagrania. Nie jest to przepaść, ale wydaje się, że może być lepszy o 10-15% od topowego  Singxera, ale kosztuje też ok 2500PLN więcej. Przy takich porównaniach duże znaczenie mają sterowniki i wtyczki. Zastosowałem wtyczki kernel streaming. Niewłaściwy sterownik także może wszystko zepsuć. Sterowniki o innych oznaczeniach od aktualnych brzmią  inaczej. Mam doświadczenia, że z dostarczonym przez sprzedawcę sterownikiem np. dźwięk Singxera SU1 był straszny, ale jak ściągnąłem nowszy sterownik znacznie wszystko się poprawiło, zapewniając satysfakcjonujące brzmienie. Podobnie Gustard U16 z fabrycznie dołączonym sterownikiem był gorszy od brzmienia ze sterownikiem jaki ścignąłem z internetu. Nie zawsze najnowszy sterownik najlepiej brzmi, bywa że wcześniejszy był lepszy sonicznie.

Wydaje się, że  najlepszy dźwięk uzyskałem po wpięciu Audio-gd w trybie DD pomiędzy transport CD a DAC na materiale 44.1kHz, choć było dużo podobieństw względem dźwięku z PC z zużyciem samego DI-20HE. Wszystko to mimo, że doszedł dodatkowy przewód coaxial w układ.

Porównanie w drugim systemie z kartą PCI-E spdif Pink Faun na przetworniku Audio Note 3.1x BG wzmacniaczu Sanei Lab 211 oraz kolumnach dipolach wstęgowych.

W tej konfiguracji do DI-20HE dochodzi dodatkowy kabel USB, którego nie potrzebuje Pink Faun oraz są inne wtyczki, gdyż Pink Faun obsługuje wtyczka WASAPI, bo Kernel nie jest dostępna, a taką wtyczkę wybrałem w DI-20HE. Wiadomo, że kabel USB ma wpływ na dźwięk i to zawsze negatywny, niż brak takiego kabla w układzie. Dodatkowo dla Pink Faun konieczny jest duży komputer z wejściami PCI-E, nie można zastosować minikomputera ani laptopa. W tej konfiguracji mogę sprawdzić jak urządzenie radzi sobie z wyższymi próbkowaniami niż 48khz które maksymalnie akceptował Accuphase.

Pierwsze co się obserwuje to pojawiające się trzeszczenie przy przerzucaniu na następne nagranie i stopowaniu nagrania przy użyciu DI-20HE i nie potrafiłem tego zlikwidować. Inne konwertery Singxera, Gustarda oraz karta Pink Faun tego nie generowały. Trzask ten jest raz dłuższy, a raz krótszy, ale występuje prawie przy każdym przeskakiwaniu na następne nagranie lub stopowaniu. Nie miało znaczenia czy zastosowałem gniazdo USB 3.0 w komputerze czy USB 2.0 do podłączenia DI-20HE. Przy starcie zwykle nie występuje trzeszczenie, im wyższa częstotliwość próbkowania tym większe ryzyko, że pojawi się trzeszczenie w dźwięku. Ogólnie odtwarzanie nagrań HD o próbkowaniu od 88kHz wzwyż jest problematyczne przy użyciu Audio-gd jako interfejsu USB. Nieraz gra dobrze, a po chwili po przerzuceniu ścieżki na następną zaczynają się zniekształcenia. Podobnie po zainstalowaniu trzeci raz sterowników problemy z trzaskami jakby ustąpiły, ale po ponownym włączeniu komputera znowu się pojawiły. Frustrujące to jest.

Urządzenie jest bardzo kapryśne i mają na to wpływ nieznane mi czynniki, ale mogę tylko powiedzieć, że podobnych problemów nie doświadczam na posiadanych przeze mnie interfejsach Gustard i Singxer, przy użyciu w 100% tego samego okablowania i konfiguracji. Może jest to indywidualna sprawa jakiejś wewnętrznej konfiguracji lub ustawień w DI-20HE, ale nie umiem odpowiedzieć, a logika obsługi Audio-gd nie jest intuicyjna tak jak w przypadku innych ich produktów oraz pisanych instrukcji, których nie można było zrozumieć. Pamiętam jak próbowałem zmienić ustawienia zworek na płycie głównej w Master 7, to instrukcja nie była jasna jak to zrobić.

W celu dopełnienia wszystkich możliwości rozwiązania powyższych problemów zainstalowałem starszy sterownik Amanero ze strony Audio-gd przeznczony dla WIN 7 i 8, ale problemy były podobne w aspekcie wysokich próbkowań. Dopiero trzecie zainstalowanie sterowników dla WIN10 poprawiły sytuację.

Pierwsze porównanie z Pink Faun pokazały, że jest bardziej uporządkowany dźwięk, z punktowymi źródłami oraz bardziej ludzki i żywy z zastosowaniem Pink Faun, niż oferuje Audio-GD. Różnica jest spora, a nie subtelna. Zmiana wtyczki na WASAPI w DI-20HE niczego nie wniosła ani specjalnie nie zepsuła.

Nie można użyć Audio-gd jako konwertera DD czyli wpiąć go pomiędzy wyjście coaxial karty pink Faun, a wejście coaxial DACa, gdyż prawidłowy dźwięk jest tylko na próbkowaniu 44.1 oraz 48khz, na innych wyższych próbkowaniach są trzaski na nagraniach i urządzenia nie są kompatybilne. Podłączenie odtwarzacza DVD-Audio i płyty 24 96 potwierdziło ten problem. Interfejs DD (coaxial-coaxial) obsługuje prawidłowo tylko do 48khz. Przy czym specyfikacja DI-20HE  nie zawęża parametrów wejścia cyfrowego coaxial tylko do 48kHz. W większości prób trzaski były stale obecne, ale trafiały się momenty lub nagrania o wysokich próbkowaniach, które „szły” czysto bez trzasków w tle. Nie wiem jaka jest tego przyczyna, ale w większości był problem. Wyświetlacz pokazuje prawidłową częstotliwość próbkowania np. 96khz ale dźwięk jest zniekształcony. Należy nadmienić, że w trybie pracy D-D po podłączeniu playera DVD Audio komputer nie bierze udziału, więc problem na pewno pochodzi z DI-20HE. Więc na pewno nie chodzi jedynie o problemy ze sterownikiem Amanero i komputerem, na co mogło wskazywać, że dopiero za trzecim razem po instalacji sterownika trzaski na nagraniach HD odtwarzanych z komputera na jakiś czas „tylko” ustąpiły.

Nie wiem czy to jest cecha wszystkich tych urządzeń, czy tylko tego konkretnego egzemplarza. Pamiętam, że podobne problemy z trzeszczeniem na wyższych próbkowaniach miałem z DAC Audio-gd Master 7, który ostatecznie trafił do naprawy do Holandii, gdyż okazało się, że jest usterka. Po powrocie z serwisu trzaski wówczas ustały. Ogólnie urządzenia tej marki są dość awaryjne i muszą odwiedzać serwis w Holandii. Mój znajomy, który miał DAC Master 7HE także miał 2 awarie, podobnie były to trzaski w tle i zrywanie synchronizacji, które z trudem naprawiono w Holandii.

Konkluzje

To urządzenie najbardziej poprawia  brzmienie z transportu CD średniej jakości lub nawet audiofilskiego (ale nie rubidowego oczywiście, czy z innym zegarem atomowym) i przetwornika DAC, wpięte pomiędzy nie i w tej konfiguracji jak najbardziej je rekomenduję (o ile nie trafi się chimeryczny egzemplarz, czego w przypadku tej marki nie można wykluczyć). Trzeba jednak zaakceptować wydatek ponad 5000PLN, konieczność zakupu drugiego kabla cyfrowego, a przede wszystkim toporny wygląd. Na USB w PC Audio nie są to spektakularne odczucia poprawy brzmienia w porównania do tańszego Singxera SU-6, a dochodzą różne inne problemy zależne od konfiguracji i próbkowania nagrań w bibliotece. W porównaniu natomiast do karty PCI-E spdif Pink Faun dźwięk DI-20HE jest słabszy. Karta Pink Faun działa także w sposób niezawodny, bez zaskoczeń takich jak problemy z synchronizacją w Audio-gd (nie współpracuje z DAC TDA1541 Gold) lub trzaski na muzyce.

Należy także wskazać na wadliwie działający tryb interfejsu DD (coaxial – coaxial) dla sygnału o próbkowaniu wyższym niż 48kHz. Urządzenie ogólnie jest chimeryczne i pojawiają się jakieś anomalie co jakiś czas w postaci trzasków na nagraniach lub podczas ich startu lub przerzucania ścieżek. Nie wiem czy właściciel tego interfejsu w ogóle to odkrył o czym piszę, gdyż to się pojawiło na nagraniach HD z komputera o wysokich rozdzielczościach oraz na eksperymentach w trybie D-D (coaxial-coaxial) na karcie Pink Faun oraz po wpięciu playera DVD Audio. Na zwykłych płytach CD z transportu lub zripowanych nagrań 44.1 zwykle nie ma problemu, wszystko też pewno zależy od komputera o ile jest podpięty do systemu audio. To urządzenie wypożyczyłem, ale jak bym go kupił i napotkał problemy o jakich piszę, to zdecydowanie byłbym rozczarowany. Myślę, że urządzenie ma jakąś usterkę, ale mimo jej obecności udało się porównać brzmienie na RED BOOK 44.1 z tańszymi konkurentami Singxer SU-6 oraz kartą Pink Faun.

 

Cena w Polsce 5100PLN

Audio-gd DI-20HE test

Audio-gd DI-20HE review

Audio GD DI 20 HE opinie