Wadia 27ix transport Wadia 270
Szczytowe i najlepsze źródło cyfrowe w historii tej firmy. Pamiętam brzmienie tego zestawu w Hi-Fi Studio w Nieporęcie w roku 2000/ 2001 u Pana Jasika. Top of the Top tamtych czasów w Polsce. Tyle obecności, namacalności, detalu i wilgoci w emocjach, czego wówczas nie umiał żaden konkurent.
recenzja ze Stereophile 1999
Wadia 27 ix Digital Decoding Computer
27 ix to trzecia generacja oryginalnej Wadii 27, która została sprawdzona przez Roberta Harleya w Stereophile z października 1996 roku.(Tom 19 nr 10). X dodany do nazwy modelu oznacza zdolność do akceptowania rozdzielczości 24 bitów na wejściu DACa, który w rzeczywistości posiada wewnętrzna rozdzielczość 20bitów zastosowanego scalaka. Krótko mówiąc, obwód jest umieszczony w czarnej anodyzowanej obudowie, a jej panele są wykonane z litego aluminium. Na rzeźbionym panelu przednim nie ma żadnych elementów sterujących, tylko niebieski fluorescencyjny wyświetlacz i logo Wadia. Wszystkie funkcje są obsługiwane z grubego metalowego pilota, który obsługuje również transport 270. Wyświetlacz domyślnie pokazuje lewą i prawą głośność, ale także chwilowo pokazuje podkreślenie i polaryzację, a także częstotliwość próbkowania, wybrane wejście i czy to wejście jest połączone z zegarem, czy nie. Panel tylny oferuje sześć wejść danych oraz wyjścia analogowe zbalansowane i single-ended.
27 ix ma taką samą cyfrową regulację głośności, jak odtwarzacze 850 i 860. Daje to 100 kroków 0,5 dB i tak długo, jak jest używane w pobliżu górnej części tego zakresu – powyżej „65”, zgodnie z instrukcją – nie spowoduje pogorszenia rozdzielczości sygnału.
Wewnętrznie 27 ix Konstrukcja ujawnia nienaganną dbałość o szczegóły. Oddzielne obudowy podrzędne, ponownie zbudowane z grubych paneli z obrabianego aluminium, mieszczą obwody wejściowe danych i transformatory mocy. Na dużej płytce drukowanej znajdują się prostowniki zasilacza, kondensatory i regulatory napięcia, a także trzy mniejsze, wielowarstwowe płytki drukowane. Są one połączone razem i przenoszą układ odbiornika danych, przetworniki D / A – cztery Burr-Brown PCM1702 (wersja bez X) lub PCM1704 (w niektórych wersjach z X) na kanał, działające w sposób różnicowy, jeden zamontowany nad drugim, aby niwelować rozproszone efekty pola – obwód DSP / filtra cyfrowego i sekcja wyjścia analogowego . Oprócz wzmacniaczy wyjściowych, które wydają się wykorzystywać układy scalone Burr-Browna BUF634 i dyskretne tranzystory Heatsunk, obwody analogowe są oparte na elementach do montażu powierzchniowego.ix dla systemów o różnych wzmocnieniach wzmacniacza i czułości głośników.
Cyfrowy filtr dolnoprzepustowy jest zgodny z zastrzeżonym algorytmem DigiMaster firmy Wadia i jest zaimplementowany w parze chipów Motorola DSP56004. Filtr pracuje z 64-krotną częstotliwością nadpróbkowania. Aby zminimalizować jitter zegara, kryształ zegara głównego jest zamontowany bardzo blisko chipów DAC. Łącze optyczne ST przenosi sygnał zegara głównego z płyty DSP do panelu tylnego, dzięki czemu transport 270 może być podporządkowany zegarowi głównemu 27 ix . To odróżnia wersję i od wcześniejszej 27.
X Modyfikacja polega na poprawionej procesor DSP, który z kolei ma poprawioną Xilinx polowego Programmable Gate Array procesor do obsługi 96 kHz i 88,2 częstotliwości próbkowania. Rozumiem, że przetworniki cyfrowo-analogowe działają z tą samą częstotliwością 64x zarówno dla niskich, jak i wysokich częstotliwości próbkowania, ale współczynnik nadpróbkowania jest zmniejszony o połowę przy wyższych częstotliwościach. Właściciele wcześniejszych 27 mogą zwrócić jednostki do fabryki w celu aktualizacji, modyfikacja kosztuje 450 dolarów plus S&H. Wadia podaje w swojej literaturze, że podobne ulepszenie będzie dostępne, aby umożliwić 27-ki dekodowanie danych Sony z formatu DSD z Super Audio CD i twierdzi, że jeśli i kiedy zaszyfrowany standard wyjściowy danych DVD-Audio o wysokiej częstotliwości próbkowania zostanie uzgodniono, procesor ma już niezbędną nieruchomość wewnętrzną i pusty panel z tyłu.
Dla przypomnienia, pierwsza x deska DSP zainstalowany Wadia nie działa przy częstotliwości próbkowania 96 kHz. Wymiana była w porządku.
Transport CD Wadia 270
Ten duży, ciężki transport jest fizycznie identyczny z odtwarzaczami CD Wadii 850 i 860, ale ma ulepszony mechanizm transportu Teac CMK-3.2 VRDS, z materiałem tłumiącym drgania dodanym przez Wadię. Dwie cechy odróżniają go od zestawu.
Pierwszą z nich jest obecność wejścia cyfrowego, a także zwykłej tablicy wyjść cyfrowych. Łącze optyczne ST pozwala na podporządkowanie zegara odzyskiwania danych 270 do głównego zegara słownego DAC w 27 i lub 27 ix . Powinno to drastycznie zredukować jitter interfejsu na wyjściu analogowym D / A. Kiedy 270 jest używany w konwencjonalny sposób, jego wyjściowy zegar jest wyprowadzany z oscylatora kwarcowego z kompensacją temperatury.
Drugi to przycisk „mode” na pilocie, który obsługuje zarówno 270, jak i 27 ix . Ten przycisk przechodzi z 270 do trzech stanów „zwiększenia rozdzielczości”: w stanie A, 270 wyprowadza dane z długością słowa zwiększoną z 16 do 24 bitów, wykorzystując dithering z filtrowaniem górnoprzepustowym i trójkątną funkcją prawdopodobieństwa (TPDF); w stanie B dither TPDF jest filtrowany dolnoprzepustowo; trzecie ustawienie daje 270 wyprowadzanie 16-bitowych danych w postaci zwykłej Jane. (Należy zauważyć, że jeśli 270 jest używany z procesorami wyposażonymi w HDCD, tryby A i B pokonają dekodowanie HDCD.)
Konstrukcja 270 przypomina tę z 27 ix , z wyjątkiem tego, że ma nieco inny kolorowy wyświetlacz fluorescencyjny i trzy przyciski: odtwarzanie / odtwarzanie do przodu, zatrzymywanie / wysuwanie i cofanie. Wewnętrznie konstrukcja jest na tym samym nieskazitelnym standardzie, co 27 ix . Transformator jest izolowany we własnej, pochłaniającej drgania komorze, obwody są ekranowane, a cała konstrukcja metalowa składa się z paneli frezowanych i obrabianych z litego materiału.
Odsłuch
Z 270 napędzającym 27 ix i tym ostatnim podłączonym bezpośrednio do wzmacniaczy mocy Levinsona, jakość dźwięku była oszałamiająca. Jedynie Linn Sondek CD12 , który Wes Phillips recenzował w lutym, był w tej samej lidze pod względem odtwarzania płyt CD. Nawet mój własny Mark Levinson nr 31,5 / nr 30,5, którego kupiłem kilka lat temu, pozostawał trochę w tyle, jeśli chodzi o czystą przejrzystość prezentacji Wadii.
Drobne nagrane szczegóły zostały odsłonięte, ale prezentacja nie była oświetlona punktowo ani wymuszona. Kiedy użyłem Wadia 27 ix jako konwerter monitoringu do mieszania Stereophile „s ostatnim Rendezvous CD (STPH013-2), różnice między naturalnym akustycznych Czadu Kassem w Blue Heaven Studios i pogłosu sztucznej byłem dodając do wibracji z jednostki Leksykonu były zaskakująco jasne. Model 27 ix znacznie ułatwił dopasowanie jakości tego ostatniego do pierwszego.
Imponującej przejrzystości towarzyszyła falująca natura sceny dźwiękowej. Na nagraniu miesiąca z tego wydania, Eternity’s Sunrise (Harmonia Mundi USA 907231), powolne chóralne harmonie w Funeral Canticle Johna Tavenera rozświetliły ogromną przestrzeń pomiędzy i za głośnikami. Jednak poszczególne obrazy w tej przestrzeni były solidne w swoim położeniu.
Tonalnie prezentacja Wadii była przyjemna dla ucha. Czy było to spowodowane przedwczesnym wycofywaniem się górnej oktawy, czy też dokładnym zachowaniem przebiegu procesora, kto może powiedzieć? Ale to zdecydowanie sprawiło, że Levinson No. 30.5 (który ma zostać wysłany na ulepszenie No. (Wszystkie porównania zostały przeprowadzone z poziomami dopasowanymi do 0,1 dB, przy użyciu wstępnie ustawionej funkcji wzmocnienia wejściowego w modelu 380S). Średnia góra Wadii była jednak nieco bardziej ziarnista niż w przypadku Levinsona.
A Levinson miał nieco lepiej zdefiniowane niskie częstotliwości, co prowadziło do lepiej zachowanego poczucia tempa. Tam, gdzie niski bas był całkowicie rozgotowany, jak w Unfinished Symphony Massive Attack (Virgin 7 86228 2), i tak już tłusta prezentacja wyższego basu Wadii stała się zbyt dobra, nawet przy wyłączonym trybie zwiększania rozdzielczości 270.
Te porównania zostały wykonane z tym samym transportem, Wadią lub nr 31,5, napędzającym oba procesory. Co ciekawe, różnice te zostały powiększone, gdy porównałem kompletną kombinację transportu / procesora Levinsona z Wadią 270/27 ix . Ale biorąc wszystko pod uwagę, powrót do domu pod koniec ciężkiego dnia w biurze, aby uciec w bujną, bogatą, falującą wirtualną rzeczywistość dźwiękową komponentów Wadii, był tym, o co chodzi w high-endowym audio.
Moja jedyna krytyka: ograniczony kąt akceptacji pilota i fakt, że można przełączać się między sześcioma wejściami 27 ix tylko sekwencyjnie, co utrudniało wykonywanie porównań A / B między źródłami cyfrowymi.
Doświadczenie 24/96 Jeśli chodzi o cyfrowy obraz o wysokiej rozdzielczości, Wadia świeci jasno, rywalizując z moimi wspomnieniami o dCS Elgar. Niezależnie od tego, czy były to moje własne taśmy-matki 96 kHz, czy DADy Classic i Chesky’ego, 27 ixkorzyści płynące z odtwarzania płyt CD zostały powiększone. Najbardziej imponujący dźwięk, jaki usłyszałem, pochodził z samplera audio DVD z Turtle Records, który dostałem na niedawnych targach CES od holenderskiej firmy Harry van Dalen. Zawiera purystyczne nagrania muzyki od organów Bacha, przez trąbkę / bas / perkusję do czytania „Cherokee” i aranżacje na zespół marimbowy, po kwintet klarnetowy Brahmsa, z urozmaiceniem dźwięków zegarów (!). Czysta plastyka prezentacji Wadii, w połączeniu z wyluzowanymi wysokimi częstotliwościami, które nie przypominały niczego tak bardzo, jak rzeczywistość, sprawiły, że jest to najlepsze, jakie kiedykolwiek słyszałem z jakiejkolwiek cyfrowej technologii audio. Mówiąc słowami Sama Telliga, „było tam po prostu więcej”.
Podsumowanie
Niewątpliwie droga kombinacja Wadii 270/27 ix, wynosząca 16 900 USD za parę, jest prawie tak dobra, jak odtwarzanie płyt CD. Sytuacja jest jednak mniej jasna, gdy słucha się Wadiów jako samodzielnych komponentów. Nie radziłbym obecnie nikomu kupować drogiego transportu tylko CD, chyba że ma dużą inwestycję w płyty CD, których nie zamierza przerywać. Ale dzięki możliwości 24/96 i możliwości rozbudowy do obsługi zarówno zaszyfrowanych danych, jak i nagrań DSD, 27 ix ma różową przyszłość. Klasa A – z kulą!
Specyfikacja
Wadia 27 ix : procesor cyfrowo-analogowy ze zdalną regulacją głośności w domenie cyfrowej (co 0,5 dB). Obsługiwane częstotliwości próbkowania: 96 kHz, 88,2 kHz, 48 kHz, 44,1 kHz, 32 kHz. Filtr cyfrowy: algorytm DigiMaster działający z szybkością 64x (16x w filtrze programowym, 4x w sprzęcie). Wejścia: dwa światłowodowe typu ST z włókna szklanego, dwa koncentryczne S / PDIF na gniazdach BNC, AES / EBU, optyczne TosLink. Wyjścia: zbalansowane na gniazdach XLR, single-ended na gniazdach RCA (oba wyjścia mogą być używane jednocześnie). Impedancja wyjściowa: <15 omów. Maksymalny poziom wyjściowy: regulowany przez użytkownika w 16 krokach, 410mV-9V. Pasmo przenoszenia, zniekształcenia, stosunek S / N: nie określono.
Wymiary: 17 „(432mm) W na 4,125” (105mm) H na 16 „(405mm) D. Waga: 32 funty.
Cena:8950 $.
Wadia 270: transport CD. Wyjścia: włókno szklane typu ST, koncentryczne S / PDIF na gnieździe BNC, AES / EBU na XLR. Mechanizm: zmodyfikowany Teac / Esoteric „Wolny od wibracji sztywny system mocowania dysku” (VRDS).
Wymiary: 17 „(342 mm) W x 7” (184 mm) H na 16,5 „(420 mm) D. Waga: 53 funty.
Numer seryjny sprawdzanego urządzenia: 027 0702349.
Cena: 7950 USD.
Producent: Wadia Digital, 624 Troy Street, River Falls, WI 54022. Tel: (715) 426-5900. Faks: (715) 426-5665. Sieć: www.wadia.com
Wadia 27ix review test
Wadia CD Transport 270 test review