Nakamichi DRAGON posiada reputację najlepszego magnetofonu na świecie obok swoich krewniaków CR-7E, ZX 9, ZX 7 oraz Revoxa B 215. W czołówce jest też norweski magnetofon Tandberga, ale nie miałem z nim do czynienia. Bezpośrednie porównanie DRAGONA z Revoxem B215 oraz NAK CR-7E pokazuje, że nie brzmi on tak dynamicznie i detalicznie jak Revox oraz CR-7E, który z kolei ustępuje Revoxovi. Dźwięk SMOKA jest raczej w kierunku słodyczy i magiczności, a nie dynamiki i detaliczności. No i ta konstrukcja – porywająca z autoreversem i automatyczną regulacją skosu głowicy w obu kierunkach. Mechanika SMOKA test też trochę solidniejsza niż w CR-7E, ale także lubi szwankować, z czego magnetofony NAK są słynne. Z bezawaryjnością Revoxa nie mogą się równać. Brzmienie Revoxa jest także bardziej uniwersalne, posiada większy rozmach i z mniejszym szumem tła niż u SMOKA.
Heads : | 1x dual-gap Ferrite/Sendust erase |
1x 2t/2ch Crystalloy record | |
1x 4t/2ch Crystalloy play | |
Motors : | 2x Quartz PLL DC BSL Hall motors for reels |
1x DC for capstan | |
1x DC for NAAC correction | |
1x DC for transport functions | |
Tape speed : | 4,8cm/s |
Wow & flutter : | < 0,019% (weighted) |
< 0,04% (max., weighted) | |
Frequency response : | 20Hz…22Khz (±3dB, -20dB input, ZX tape) |
20Hz…21Khz (±3dB, -20dB input, SX or EX-II tape) | |
S/N ratio : | > 74dB (Dolby C, ZX tape, 400Hz, 3% THD, IHF-A weighted) |
> 66dB (Dolby B, ZX tape, 400Hz, 3% THD, IHF-A weighted) | |
THD : | < 0,8% (400Hz, 0dB, ZX tape) |
< 1% (400Hz, 0dB, SX or EX-II tape) | |
Erase ratio : | > 60dB (100Hz, 0dB) |
Stereo separation : | > 37dB (1Khz, 0dB) |
Channel separation : | > 60dB (1Khz, 0dB) |
Bias frequency : | 105Khz |
Inputs : | 50mV / 50kOhm (line) |
Outputs : | 1V / 2,2kOhm (line, 400Hz, 0dB, maximum output) |
45mW / 8 Ohm (headphones, 400Hz, 0dB, maximum output) | |
Black Box output : | ± 10V DC ; max 125mA |
Dimensions : | 45 x 13,5 x 30cm |
Weight : | 9,5kg. |
List price : | 1850$ (1983), 2200$ (1994) |
278,000¥ (1983) |
tekst z Soundvision Vintage Test (z tłumacza google)
Wprowadzenie, wrzesień 2018
Jeśli byłeś audiofilem pod koniec lat 70. lub na początku lat 80. – lub tylko nastolatkiem ze świeżym prawem jazdy – kaseta Compact była integralną częścią twojego życia. Podczas gdy taśma magnetofonowa szpulowa wprowadziła pojęcie „mixtape” kilkadziesiąt lat wcześniej, dopiero w 1963 roku została wprowadzona na rynek przez Philipsa, a później w pokładach samochodowych i urządzeniach przenośnych w latach 70., dzięki którym miłośnicy muzyki mogli tworzyć osobiste listy odtwarzania i przenoszenie ich w wygodny, kieszonkowy format.
Ale czerpiąc z wysokiej wierności z projektu, który wymieniał taśmę o szerokości 1/4 cala i ma zwykle maksymalną prędkość 7-1 / 2 cala na sekundę dla taśmy o grubości 0,15 cala pracującej przy skromnym 1-7 / 8 cali na sekundę nie obyło się bez wyzwań. Redukcja szumów Dolby B, wydana w 1971 roku w odtwarzaczu kasetowym Advent Model 201, była krokiem we właściwym kierunku, podobnie jak wprowadzenie trzech głowic z dedykowanymi głowicami do kasowania, nagrywania i odtwarzania. Pokłady o dwóch kołach zmniejszały zmiany prędkości, chwytając taśmę po stronie podawania i odbierania głowicy. Ostatecznie nowe formulacje taśm metalowych jeszcze bardziej poprawiły wydajność. Mimo to pozostały poważne przeszkody. Warto zauważyć, że mały rozmiar i fizyka kasety wymaga niemal idealnego wyrównania pionowej szczeliny w głowicy odtwarzającej na całej szerokości taśmy. Wszelkie drobne odchylenia od prostopadłości powodują potencjalnie dramatyczną utratę wysokich częstotliwości. Co gorsza, idealny magnetofon kasetowy musi zachować wyrównanie „azymutem” nawet po odwróceniu taśmy lub odwróceniu kierunku taśmy (i / lub odwróceniu głowy) w celu odtworzenia strony B. Co więcej, pomniejsze różnice azymutu między kątem głowicy odtwarzającej i pierwotnej płyty nagrywającej (dane ze wstępnie nagranymi kasetami) podważają każdą próbę dostrojenia się do talii w celu uzyskania doskonałej powtarzalności.
Na szczęście dla audiofilów, te i inne przeszkody rodzime dla kasety stały się źródłem fascynacji Niro Nakamichi. Firma nosząca jego imię została założona przez swojego brata, Esturo w 1948 roku, jako zespół badawczy, zanim w latach pięćdziesiątych zaczął projektować taśmę magnetofonową szpulową. Ale to Niro, który później przejął firmę i dał jej największą sławę jako dostawca najlepszych na świecie (i najdroższych) kaset magnetofonowych. Wśród nich żaden nie był tak zwiastunem ani pożądaniem jak Smok Nakamichi.
image: https://www.soundandvision.com/images/918nak.mag.jpg
Mimo, że na pokładzie wbudowano kilka wcześniejszych zaliczek Nakamichi, to, co udało się zebrać w 1982 roku w 1850 $ Dragonu (później przebukowanym do 2499 $), było niczym innym, jak cudem inżynierii. Wśród jego zalet był bezszywkowy i bezsprężysty transport o podwójnej przyczepności, z silnikiem sterowanym bezpośrednio do celu, z niezwykłą precyzją dzięki zegarowi kwarcowemu; mechanizm celowo odepchnął kłopotliwą, wbudowaną podkładkę dociskową kasety (zwykle mającą na celu poprawę kontaktu taśmy z głową) i polegał wyłącznie na silnikach, aby zapewnić pożądane ciśnienie. W kwietniowym przeglądzie Stereo Review z kwietnia 1983 r. Napisanym przez Craiga Starka ze Starksonic Studio (który wtedy przejął przegląd teczek, by złagodzić brzemię Juliana Hirscha) i odtworzony tutaj, pomiary Smoka ujawniły najniższy wow-and-flutter każdego magnetofonu kiedykolwiek przetestowany. Ale, jak będziesz czytać,
Dość szybko, skomplikowana i kosztowna mechanika technologii NAAC oraz trudność obsługi tych automatów z automatyczną zmianą kierunku spowodowały, że Nakamichi porzucił ją w serii RX z UDAR (Uni-Directional Auto Reverse), które mechanicznie odwróciły kasetę, aby najlepiej utrzymać azymut precyzja. Ale Smok trzymał się, ostatecznie wycofując się z rynku w 1993 roku po 11-letnim biegu. Niemniej jednak, wraz z szybkim rozwojem płyty Compact Disc pod koniec lat osiemdziesiątych i na początku lat dziewięćdziesiątych, zapotrzebowanie na decki magnetofonowe Nakamichi znikło, a nowa taśma cyfrowa (DAT) sformatowała przyszłość, ale nie zyskała popularności wśród konsumentów. Firma ostatecznie straciła płynność finansową i zniknęła. Po latach spoczynku marka jest obecnie kontrolowana przez Grande Holdings, chińską firmę z siedzibą w Hong Kongu, która oferuje sprzęt popularny z wysokowydajnymi soundbarami i inną elektroniką lifestyle’ową.
Rob Sabin
The Original Review, kwiecień 1983
The Dragon to pierwszy deck Nakamichi, któremu nadano nazwę, a nie numer modelu, a jeśli celem było zasugerowanie wzbudzającego podziw kreacji, innowacje technologiczne, które wciela w życie, sprawiają, że „Smok” jest cudownie trafny Przeznaczenie. Jest to pierwsza nagrywarka firmy, która oferuje funkcję odtwarzania z automatycznym odtwarzaniem wstecz i pierwszą od dowolnego producenta z ciągłym automatycznym wyrównaniem azymutu głowicy odtwarzacza.
Głowice nagrywające i odtwarzające Dragon są wykonane z Crystalloy i są całkowicie oddzielnymi jednostkami, których szerokości szczelin (odpowiednio 3,5 i 0,6 mikrometra) są zoptymalizowane pod kątem ich różnych funkcji. Trójgłosowa konstrukcja pozwala również na natychmiastowe porównanie sygnału wejściowego i zarejestrowanego wyniku. Bliższe i dalsze krawędzie czołowych powierzchni są tak płaskie, że nie może powstać „zużywający się rowek” podczas ich żywotności, a głowica odtwarzająca jest wyposażona w podnośnik, który popycha wkładkę dociskową kasety na bok, gdy głowice wchodzą w ruch. taśma. Usunięcie wpływu płytki dociskowej eliminuje silne źródło szumów, ale wymaga niezwykle precyzyjnego układu napędowego z dwoma wałkami napędowymi.
Wszystkie te cechy głowy zostały włączone do pokładów Nakamichi od kilku lat, chociaż użycie czterościeżkowej głowicy odtwarzającej (dwie ścieżki dla każdego kierunku przesuwu taśmy) jest nowe. Generalnie jednak konstrukcja odtwarzacza Dragon jest całkowicie unikalna w naszym doświadczeniu i stanowi przykład, który mamy nadzieję, że inni producenci będą emulować. Zrozumienie tej głowicy taśmowej i mechanizmu NAAC (Nakamichi Auto Azimuth Correction), który jest z nią związany, wymaga niewielkiego wyjaśnienia.
Idealnie, wszystkie głowice magnetofonowe, zarówno do nagrywania, jak i odtwarzania, powinny być ustawione w linii tak, aby ich szczeliny w głowicy (tam, gdzie ma miejsce działanie magnetyczne) są dokładnie prostopadłe do osi taśmy. Odstępy nagrywania i odtwarzania są wówczas równoległe do siebie. Gdy ten warunek nie jest spełniony, występuje „błąd azymutu”, którego wynikiem jest utrata odpowiedzi wysokiej częstotliwości. W formacie kasety błąd azymutu wynoszący zaledwie ćwierć stopnia, przy braku mierzalnego efektu przy I kHz, powoduje stratę 14,6-dB przy 15 kHz i stratę 25,5-dB przy 17 kHz, więc jej powaga jest oczywista.
Nawet jeśli luki na pokładzie są idealnie wyrównane, pociski kasety są notorycznie niedoskonałe; wszyscy fizycznie pochylają taśmę do pewnego stopnia, tworząc błędy azymutu. To pochylenie nie jest spójne z jednej kasety do kolejnej, a nawet zmienia się nieco, ponieważ taśma odtwarza pojedynczy bok. Jednak najbardziej oczywiste błędy azymutu wywołane skośnością występują zwykle pomiędzy dwiema stronami tej samej kasety. Bez względu na to, jak ostrożnie wyrównasz głowicę odtwarzającą po jednej stronie, prawdopodobnie wystąpi znacząca utrata tonów wysokich po drugiej stronie. Aby zminimalizować błąd azymutu wywołany skośnością w kasetach nagranych i odtwarzanych na tej samej talii, wiele Nakamichi (i niektórych innych) od kilku lat zapewnia ręczną lub automatyczną regulację azymutu głowicy rejestrującej, tak że bez względu na sposób odtwarzania głowa jest wyrównana, głowica rejestrująca ustawi pasującą ścieżkę. Ale ten system, choć skuteczny, wymaga nagrania sygnału testowego, a zatem nie może pomóc w nagranych wcześniej taśmach. A powłoki kaset używane przez powielacze taśmy są znacznie gorsze pod każdym względem niż te, które otrzymujesz za pomocą taśmy premium premium.
Rozwiązanie Nakamichi, zawarte w Dragon, rozpoczyna się od podzielenia wewnętrznych ścieżek odtwarzającej głowicy (które zapewniają sygnały prawego kanału dla każdego kierunku) na dwie elektrycznie oddzielne połówki z ich własnymi przerwami odtwarzania. Zamiast tylko jednej szczeliny „przeszukującej” tory o szerokości 0,021 cala, tak jak w przypadku konwencjonalnego magnetofonu, są dwa. Dopóki głowica odtwarzająca i taśma są prawidłowo ustawione, bez względnego błędu azymutu, wyjście z tych dwóch szczelin będzie identyczne. Jeśli jednak głowica odtwarzacza jest w ogóle przechylona względem nagranej ścieżki, sygnał na taśmie zostanie wyświetlony na jednym z nich przed drugim. Stwarza to różnicę faz między dwiema szczelinami, która jest wzmacniana wewnątrz Smoka i służy do sterowania silnikiem, który popycha lub pociąga elastyczną taśmę ze stali nierdzewnej wewnątrz pokładu. Ten zespół z kolei napędza mechanizm, który dostosowuje azymut głowicy, aby wyeliminować błąd fazy iw ten sposób dopasować azymut głowicy odtwarzającej do tego na taśmie. Proces korygowania jest ciągły podczas nagrywania lub odtwarzania kasety. (Tylko wewnętrzne ścieżki są używane w tym procesie, ponieważ sygnały z zewnątrz, ścieżki lewego kanału mogą być zbyt niewiarygodne z powodu uszkodzenia taśmy.)
Konstrukcja takiej głowicy i automatyczny serwomechanizm, który się z nią wiąże, to inżynierska podróż de force, chociaż, jak wszystkie dobre rozwiązania inżynieryjne, jest elegancko prosta w koncepcji. Głowica odtwarzająca automatycznie dostosowuje swój azymut, aby zrekompensować każdy znaleziony błąd, niezależnie od tego, czy pochodzi on z głowicy nagrywającej obok, czy z jednego z urządzenia do powielania taśmy, z przesunięcia w kierunku taśmy lub z niedoskonałości kasety lub powłoki. zmiany ścieżki taśmy podczas odtwarzania kasety.
Jeśli jest mniej dramatyczny niż automatyczna regulacja azymutu, system napędowy Smoka jest nie mniej wyrafinowany. Istnieją dwa silniki z napędem bezpośrednim o unikatowym, stałym momencie obrotowym w układzie z zamkniętą pętlą, o podwójnym układzie napędowym. Stałe naprężenie taśmy uzyskuje się dzięki 0,2% różnicy prędkości pomiędzy zasilaniem i silnikami sprzęgającymi, które są sterowane za pomocą obwodu z pętlą fazową, sprzężonego z kwarcem. Chodzi o to, aby obniżyć zachwyt i trzepotanie niemal do zanikającego punktu – a nasze pomiary wskazują, że próba zakończyła się spektakularnym sukcesem.
image: https://www.soundandvision.com/images/918nak.fig1.jpg
Kasety są wkładane, otwory w dół, w znane kasety-otwory drzwi. Gdy drzwi są zamknięte, dostarczany jest chwilowy impuls napędowy, aby uwzględnić wszelkie luzy w uzwojeniu taśmy. Odwiert jest dostępny do czyszczenia głowicy i jest oświetlony, ale widoczność etykiety jest słaba. Elementy sterujące transportem są ustawione trochę jak rzędy gontów na dachu, co ułatwia obsługę. Silnik zastępuje konwencjonalne elektromagnesy, uruchamiając różne tryby, co zapewnia płynniejszą i cichszą pracę. W trybach szybkiego nawijania przycisk CUE spowalnia taśmę do około jednej trzeciej normalnej prędkości szybkiego wiatru i zbliża do niej głowy, aby nieznacznie odebrać materiał programu. Ponowne naciśnięcie jednego z elementów sterujących szybkiego nawijania powoduje, że taśma spowalnia taśmę jeszcze dalej i umożliwia przewijanie taśmy w tę iz powrotem, aby znaleźć początek zapisanego zaznaczenia. Funkcja zwijania pamięci cofa taśmę w kierunku przeciwnym do wskazania 0000 na wyświetlaczu LED, a następnie przesuwa ją do wybranego miejsca. Wszystkie elementy sterujące transportem mają diody LED wskazujące i dodatkowe wskaźniki kierunku taśmy znajdują się na drzwiach kasety. (Ten ostatni miga, gdy system NAAC koryguje duży błąd.)
Poziom nagrywania jest pokazany na dwudziestopunktowym wskaźniku fluorescencyjnym wskazującym szczyt, skalibrowanym od -40 do + 10 dB. Podczas regulacji taśmy zakres dynamiki miernika jest zmniejszony, a jego rozdzielczość zwiększona. Same regulacje wykorzystują wbudowane generatory testowe o częstotliwości 400 Hz i 15 kHz i są zaprojektowane tak, aby zapewnić optymalne odchylenie i stałą czułość dla taśm żelaznych, chromowych i metalowych. System regulacji ma podświetlone diody LED wskazujące właściwe pokrętła, które można obracać, a także łatwe w użyciu i dokładne.
Przyciski są dostępne do wyboru między monitorowaniem taśmy i źródła, wyrównaniem odtwarzania 120 lub 70 mikrosekund oraz Dolby-B, Dolby-C lub bez redukcji szumów, a także do aktywacji filtra multipleksowego FM i filtra infradźwiękowego zaprojektowanego do wyeliminować efekt huku gramofonu. Istnieje automatyczny przełącznik pauzy w nagrywaniu, który powoduje zatrzymanie się odtwarzacza w około 15 sekund po zakończeniu nagrywanej muzyki, na wypadek gdyby użytkownik zajmował się w inny sposób. Inne przyciski sterują funkcjami przewijania / odtwarzania i automatycznego przewijania wstecz. Sterowanie poziomem wyjściowym (które wpływa również na sygnał na złączu słuchawkowym na przednim panelu) jest zapewnione, a kombinacja osobnych kontrolek poziomu rekordu lewego i prawego kanału z głównym kontrolerem poziomu rekordu ułatwia ustawienie poziomu. Dodatkowo, podczas nagrywania można włączyć automatyczne 2- lub 6-sekundowe zejście w górę lub w dół. Jak to jest obecnie w przypadku nagrywarek Nakamichi, nie ma jednak gniazd mikrofonowych ani elementów sterujących; do tego rodzaju nagrywania potrzebny jest zewnętrzny mikser. Aktywacja timera w trybie nagrywania lub odtwarzania jest również przełączalna.
Tylny panel smoka zawiera gniazda wejścia liniowego i wyjścia liniowego, gniazdo do zasilania zewnętrznego miksera mikrofonowego oraz inne gniazdo dla pilota zdalnego sterowania. Talia ma 17 3/4 cala szerokości i 5/16 cala wysokości o 11/16 cali głębokości i waży około 21 funtów. Cena: 1 850 USD.
Pomiary laboratoryjne
Nasza próbka smoka została dostarczona z trzema taśmami Nakamichi używanymi w pierwotnej konfiguracji i realizacji: EX-II (żelazo), SX (chromo-równoważnik żelazobeton) i ZX (metal). Są to taśmy, z których korzystaliśmy przy wszystkich pomiarach odtwarzania nagrań. Dzięki doskonałym systemom regulacji odchylenia i czułości Smoka udało nam się uzyskać praktycznie identyczne krzywe odpowiedzi z różnych najlepszych taśm, w tym: Maxell XLI-S, TDK AD, Fuji FR-I i Memorex MRXI (promy); TDK SA, Maxell UDXL-II, BASF Professional II i Sony UCXS (odpowiednik Cr02); i TDK MA, Sony Metallic, Fuji AR Metal i nowy Scotch XSM IV (metal).
Odpowiedź częstotliwości odtwarzania została sprawdzona za pomocą naszych skalibrowanych taśm IEC (120-μs) i chromowanych (70 μs). Różnice między reakcją w przód i w tył przy użyciu obu taśm były tak niewielkie, że mogliśmy po prostu przyjąć średnią, aby uzyskać krzywe pokazane na wykresie. Aż do l0kHz oba mieszczą się w granicach 1 dB znormalizowanej odpowiedzi od dolnej granicy taśmy testowej na poziomie 31,5 Hz; powyżej 10 kHz istnieje jednak wyraźnie rosnąca odpowiedź (± 3,7 do 4,2 dB przy 18 kHz), którą odkryliśmy dla pokładów Nakamichi. To może sprawić, że niektóre nagrane wcześniej taśmy brzmią nieco zbyt jasno, ale można je łatwo poprawić, kontrolując wysokie tony.
Ogólna reakcja na odtwarzanie nagrań, mierzona na poziomie -20-dB, mieściła się w zakresie ± 1 dB od 20 Hz do ponad 20 kHz przy wszystkich trzech typach taśm, co jest naprawdę niezwykłą wydajnością kasety. Błąd śledzenia Dolby – różnica w odpowiedzi częstotliwościowej z systemem redukcji szumów i bez niego – mieściła się w zakresie 1,5 dB od 20 Hz do 20 kHz przy użyciu Dolby-B lub Dolby-C. Nawet na poziomie 0-dB, gdzie wszystkie taśmy kasetowe osiągają nasycenie przy najwyższych częstotliwościach, odpowiedź nie spadła do -6 dB do 13,2 kHz dla ferricobalt SX, 14 kHz dla EX-II (żelazo) i 18 kHz dla ZX (metal). Rzeczywiście, choć nie zostało to pokazane na wykresie, z taśmą metalową i Dolby-C, odpowiedź Dragon’a na poziomie zapisu 0-dB spadła tylko o 2 dB przy 20 000 Hz!
image: https://www.soundandvision.com/images/918nak.fig2.jpg
Wow-i-trzepotanie w Smoku było najniższym, jakie kiedykolwiek mierzyliśmy w talii kasety. Za pomocą testowej taśmy testowej Teac MTT-11 11 odczyty wynosiły 0,016% (ważone rms) i 0,024% (DIN-ważony) w obu kierunkach. Podejrzewamy, że musi to być poziom rezydualny na samej taśmie testowej. W przypadku ogólnego odtwarzania z przewijaniem do tyłu, wow-and-flutter był jedynie 0,0 17% wrms (0,028% wartości szczytowej DIN) w kierunku do przodu, 0,022% wrms (0,03 procent DIN-ważony) w tryb odwrotny. Przy poziomie zapisu 0-dB zniekształcenie trzeciej harmonicznej dźwięku 315-Hz wynosiło odpowiednio 0,35, 0,88 i 0,4% dla taśm Nakamichi EX-II, SX i ZX. Aby osiągnąć 3-procentowy punkt zniekształcenia zastosowany do obliczenia stosunku sygnału do szumu (S / N), wymagany wzrost poziomu rejestrowanego o 5,8, 3,8 i 8. Odpowiednio 4 dB, a podręcznik Smoka sugeruje, że w przypadku taśm żelazowych i typu Cr02 szczytowe wartości powinny osiągnąć poziom +5-dB, +8 dB dla metalu. Używając 3-procentowego odniesienia do zniekształceń, S / N dla EX-II, SX i ZX mierzyły odpowiednio 50,7, 52 i 55,6 dB, bez redukcji szumów i bez ważenia. Przy ważeniu Dolby-B i CCIR-ARM liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je aż do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. a instrukcja obsługi Smoka sugeruje, że w przypadku taśm żelazowych i typu Cr02 szczytowe wartości powinny osiągnąć poziom +5-dB, +8 dB dla metalu. Używając 3-procentowego odniesienia do zniekształceń, S / N dla EX-II, SX i ZX mierzyły odpowiednio 50,7, 52 i 55,6 dB, bez redukcji szumów i bez ważenia. Przy ważeniu Dolby-B i CCIR-ARM liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je aż do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. a instrukcja obsługi Smoka sugeruje, że w przypadku taśm żelazowych i typu Cr02 szczytowe wartości powinny osiągnąć poziom +5-dB, +8 dB dla metalu. Używając 3-procentowego odniesienia do zniekształceń, S / N dla EX-II, SX i ZX mierzyły odpowiednio 50,7, 52 i 55,6 dB, bez redukcji szumów i bez ważenia. Przy ważeniu Dolby-B i CCIR-ARM liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je aż do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. w podręczniku sugeruje się, że w przypadku taśm żelazowych i typu Cr02 należy osiągnąć maksimum + 5-dB wskazań, + 8 dB dla metalu. Używając 3-procentowego odniesienia do zniekształceń, S / N dla EX-II, SX i ZX mierzyły odpowiednio 50,7, 52 i 55,6 dB, bez redukcji szumów i bez ważenia. Przy ważeniu Dolby-B i CCIR-ARM liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je aż do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. w podręczniku sugeruje się, że w przypadku taśm żelazowych i typu Cr02 należy osiągnąć maksimum + 5-dB wskazań, + 8 dB dla metalu. Używając 3-procentowego odniesienia do zniekształceń, S / N dla EX-II, SX i ZX mierzyły odpowiednio 50,7, 52 i 55,6 dB, bez redukcji szumów i bez ważenia. Przy ważeniu Dolby-B i CCIR-ARM liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je aż do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. Używając 3-procentowego odniesienia do zniekształceń, S / N dla EX-II, SX i ZX mierzyły odpowiednio 50,7, 52 i 55,6 dB, bez redukcji szumów i bez ważenia. Przy ważeniu Dolby-B i CCIR-ARM liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je aż do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. Używając 3-procentowego odniesienia do zniekształceń, S / N dla EX-II, SX i ZX mierzyły odpowiednio 50,7, 52 i 55,6 dB, bez redukcji szumów i bez ważenia. Przy ważeniu Dolby-B i CCIR-ARM liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je aż do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90. liczby S / N wyniosły 64,3, 66,2 i 68 dB, a Dolby-C zwiększyło je do 73,9, 75,5 i 77,5 dB. Podobnie jak w przypadku wielu innych naszych pomiarów na Smoku, te wartości hałasu po prostu określają aktualny stan techniki w wydajności kasety. Poziom wyjściowy smoka 0-dB wynosił 1 wolt i wymagał 55-milimetrowego wejścia liniowego. Czas przewijania do przodu i do tyłu był bardzo szybki, średnio 51 sekund dla kasety C-60 i 73 sekundy dla C-90.
Komentarz
Odkryliśmy, że Smok Nakamichi brzmiał tak dobrze, jak zmierzył, i radził sobie tak dobrze, jak brzmiał. Dzięki wstępnie nagranym taśmom z In-Sync, Mobile Fidelity i własnej sali koncertowej Nakamichi w Japonii, istniała pewnego rodzaju przezroczystość i blask (które przetrwały nawet po tym, jak obniżyliśmy naszą kontrolę wysokich tonów), że prawie nigdy nie słyszymy z kasety nagrania. Ponieważ działa on w sposób ciągły, efekt obwodu NAAC z jego głowicą odtwarzającą podzieloną część jest zwykle subtelny; z wyjątkiem sytuacji, gdy migające światło kierunku taśmy wskazuje, że duża niewspółosiowość jest korygowana, należy bardzo uważnie słuchać, aby zwrócić uwagę na przywrócenie wysokich częstotliwości. Ale różnica w wysokiej jakości reakcji ze wstępnie nagranym materiałem między zwykłym ustalonym azymutem innego najwyżej ocenianego pokładu Nakamichi i Smoka „
Jeśli chodzi o ogólną wydajność odtwarzania płyty, być może najlepsze słowo jest nienaganne. Za pomocą taśmy metalowej i Dolby-C było tylko jedno źródło testowe, dzięki któremu mogliśmy usłyszeć wyraźną różnicę pomiędzy sygnałem wejściowym i wyjściowym: czystą, ale muzycznie nudną, sinusoidę 1-kHz z generatora dźwięku. Jednak nawet 15-calowy profesjonalny analogowy rejestrator masteringowy z Dolby-A nie może przejść tego testu.
To prawda, że możemy wybrać gnidy. Pole widzenia w drzwiach kasety jest zbyt małe, aby można było odczytać etykietę i, podobnie jak wszystkie segmentowe wyświetlacze poziomu nagrywania, smoka jest irytująco nieprecyzyjne, gdy próbuje się zmierzyć różnice w granicach 1 dB. Interesujące byłoby również wskazanie stopnia niewspółosiowości w naszych nagranych wcześniej taśmach, a nie tylko migające światło informujące nas, że miała miejsce korekta azymutu.
Ogólnie jednak Smok Nakamichi to po prostu najlepsza kaseta, którą przetestowaliśmy. Bez wątpienia będą pretendenci do tego tytułu, ale staną w obliczu prawdziwego mistrza ognia, kiedy się pojawią.
Craig Stark